Na wstępie musimy zapamiętać podstawową zasadę: Proces pozycjonowania zmierza przede wszystkim ku temu, aby pozyskiwać ruch organiczny na stronie, nie zaś puste i zautomatyzowane odnośniki spamerskie.
Aby skomponować zaplecze pozycjonerskie do niedawna wystarczyło jedynie skorzystać z dedykowanych narzędzi tworzenia i wyszukiwania wartościowych łącz, np. zbudowanych na silniku WordPressa lub z wyselekcjonowanych katalogów stron i SWL (systemów płatnej wymiany linków zewnętrznych). Pozwalały one na automatyzację wielu czasochłonnych procesów i błyskawiczną budowę bazy danych z przydatnymi linkami. Zapewniały stabilne usługi hostingowe w połączeniu ze stałym monitorowaniem przepływu aktywnych użytkowników. Mogły również pomóc w analizowaniu zaplecza firm konkurencyjnych i pozyskaniu potrzebnych płaszczyzn działania z ich zasobów. Dzięki tak rozbudowanym zasięgom mogliśmy wykorzystać każdą ze stron “satelickich” do prezentacji odrębnych części naszej oferty w ramach kampanii reklamowych lub do umieszczania w ich obrębie odnośników do strony głównej i poszczególnych podstron.
Podobne metody nie są dziś jednak mile widziane przez roboty Google i generalnie uznawane za nieaktualne i przede wszystkim nielegalne tj. należące do owianej złą sławą kategorii Black Hat SEO, dlatego też nasza firma nie pochwala i nie wspiera działań pokroju katalogowania. Mimo to jednak wiele agencji interaktywnych nadal upiera się przy ich stosowaniu, narażając się przy tym na surowe kary w postaci znaczącego obniżenia wartości (a więc i pozycji w wyszukiwarce) przez odpowiedni algorytm. Aby uchronić się od zgubnych konsekwencji niepożądanych praktyk, najlepiej zlecić budowę optymalnego zaplecza profesjonalistom.
Zasady linkowania
Poziom niższy zaplecza zawsze powinien linkować do poziomu wyższego – nie odwrotnie, dlatego, że taka metoda jest trudniejsza do wykrycia przez roboty wyszukiwarki, a same linki zyskują wówczas większą moc. Nie może być to również proces schematyczny, oparty na powielaniu jednakowych czynności, które prędko zostałyby zakwalifikowane do działań nieuczciwych i niepożądanych. Najlepiej, jeśli ilość i łączenia między poszczególnymi poziomami, a nawet adresacje IP, domeny, poziomy optymalizacji, anchory, czy geolokalizacje ich źródeł będą maksymalnie zdywersyfikowane, żeby nie wzbudzać podejrzeń.
W przeciwnym wypadku na stronę może zostać nałożony karny filtr. Warto umieszczać je w widocznych dla odbiorców miejscach, nie w tylko tekstach źródłowych i artykułach, ale również grafikach i komentarzach. Najbezpieczniej pozyskiwać backlinki ze stron tematycznie powiązanych z naszą jak między innymi portale regionalne, media społecznościowe, magazyny informacyjne, serwisy branżowe, specjalistyczne fora dyskusyjne, blogi osobiste, poradniki itp.
Jeśli jednak zamierzamy pozyskać link sponsorowany z atrybutem dofollow (przekazującym moc strony) w tematycznym artykule zamieszczonym na stronie branżowej lub prezentującej newsy z regionu, kraju lub świata to musimy się liczyć z odpowiednimi stawkami cenowymi, które potrafią być niejednokrotnie bardzo wysokie. Koszt jednorazowej publikacji (lub pakietu kilku sztuk), emitowanej na stronie głównej zaledwie przez tydzień potrafi się wahać od 50 do około 250 złotych na mniejszych, lokalnych stronach. Natomiast w przypadku rozbudowanych i bardziej renomowanych witryn publicystycznych, należących do większych korporacji medialnych, ceny zaczynają się od minimum 500 i osiągają pułap nawet 10 lub 25 tysięcy złotych.
Dobry content ma znaczenie
Na stronach zapleczowych udostępniać należy jedynie wartościowe merytorycznie i popularne treści, które okażą się pomocne, odpowiadając zwięźle i rzeczowo na większość zapytań konkretnych grup internautów (targetu). Ważne również, by wyróżniały się oryginalnym charakterem contentu na tle pozostałych, a tym bardziej nie stanowiły duplikatu cudzych rozwiązań. Należy nadać im profesjonalny wizerunek, wzbogacając odpowiednimi koncepcjami graficznymi i komentarzami, by użytkownicy dostrzegli w nich żywą aktywność i dynamikę, co zaowocuje częstszymi odwiedzinami serwisu i skłoni ich do dobrowolnego (bez naszej ingerencji) i bezinteresownego dzielenia się tzw. linkami naturalnymi.
Schematy zaplecza
Ze względu na zastosowany model ich konstrukcji, wyróżniamy kilka następujących struktur, uzależnionych od naszych możliwości i przyzwyczajeń:
Link-wheel (Koło) – W budowie typu kołowego każda satelicka strona wierzchnia posiada do trzech linków, dwa do odrębnych wierzchołków wraz z linkiem zwrotnym do siebie i jeden do centralnej (pozycjonowanej) strony. Może być ono otwarte lub zamknięte w zależności od tego, czy linkowanie odbywa się obustronnie (double link-wheel), dlatego każdy serwis wywiera pewien wpływ na kolejny. Jest to rozwiązanie bardzo proste i skuteczne, ponieważ od jednego łącza można w intuicyjny sposób znaleźć powiązania do kolejnych, aczkolwiek jego największą wadą jest nietrwałość i podatność na przerwanie, niezwykle łatwo je bowiem naruszyć, co poskutkuje spadkiem mocy i pozycji.
Piramida – Jest w stanie zgromadzić solidną liczbę linków zwrotnych, poprzez poszerzanie “podstaw” o kolejne komponenty uporządkowane w kolejnych rzędach według kryterium jakości. Mnogość poziomów to niewątpliwa zaleta, ponieważ grupowanie utrudnia wykrycie powiązań pomiędzy poszczególnymi linkami, przez co bardziej wartościowe nie tracą na jakości, a algorytmy mogą przeoczyć oszustwa, dlatego może podchodzić pod kategorię nieuczciwych metod tzw. black hat SEO. Niestety wówczas znacznie mniej mocy (wytraconej po drodze) przekazujemy stronie pozycjonowanej, ponieważ trudniej zachować zasadę dziedziczenia anchorów oraz kontrolę nad całością schematu. Wytracaniu ulegają jednak również błędy i działania o złej reputacji, co pomaga je zataić.
Gwiazda – Proste analitycznie linkowanie bezpośrednio do zaplecza. W przeciwieństwie do schematu kołowego nie występuje przekazywanie mocy pomiędzy domenami wierzchołków. Nie wymaga większej kontroli, zawiera linki pochodzące z wielu niepowiązanych ze sobą źródeł pokroju katalogów stron i zaplecz konkurencyjnych.
Linkowanie typu mieszanego – Różne warianty połączeń wyżej opisanych schematów, gdzie każda strona linkuje do wszystkich pozostałych. Jest na dłuższą metę nieopłacalne zarówno czasowo, jak i finansowo pod kątem zwróconej wartości i efektów finalnych, dość chaotyczne i czasochłonne. Jest również bardzo proste do wykrycia lub celowego zaburzenia i może dość szybko narazić się na karę filtra, lub bana od Google.
Budowa własnego zaplecza to podstawa, jeśli zamierzamy skutecznie wypozycjonować wybrane strony. Istnieje kilka odrębnych schematów zaplecza, z których każdy posiada szereg wad i zalet i to od naszych oczekiwań zależy jakie rezultaty z ich pomocą chcemy osiągnąć. Jeśli skompletujemy je w sposób prawidłowy, z pewnością przełoży się to na wygenerowanie większego ruchu organicznego i poprawę pozycji. Jest to o tyle wygodne rozwiązanie, że zapewnia pełną kontrolę nad procesem linkowania do witryn docelowych oraz możliwość elastycznego dostosowania do aktualizacji algorytmów Google.
To od administratora zależy czy zdecyduje się na linkowanie poprzez blogi, fora, katalogi stron, media społecznościowe, własne strony satelickie, portale informacyjne itp. Czas pokaże, które rozwiązanie było najskuteczniejsze. Niektóre opcje potrafią być naprawdę kosztowne, dlatego wypada się najpierw zastanowić, jaki jest budżet, który zamierzamy na ten cel przeznaczyć. Najważniejsze, żeby zaplecze mogło spełniać swoją rolę, czyli generować ruch organiczny.
Nie ma jednego, słusznego przepisu na zaplecze, ale warto skupić się na jakościowym contencie, który zewnętrzne portale będą chciały wykorzystać np. w ramach artykułów sponsorowanych itp.
Zaplecze jest niezwykle istotne, jeżeli zamierzamy skutecznie promować autorskie treści. Niezależnie od wykorzystanej metody czy modelu link buildingu, zawsze muszą być to witryny wysokiej jakości o wysokim Trust Flow i ciekawej historii domeny, pozdrawiam serdecznie.
Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji, dotyczących sposobu przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej polityce prywatności.
5 komentarzy
Wychodzi na to, że najlepiej zlecić takie działania profesjonalistom. Budowa na własną rękę bywa kosztownym i dosyć czasochłonnym wyzwaniem.
To od administratora zależy czy zdecyduje się na linkowanie poprzez blogi, fora, katalogi stron, media społecznościowe, własne strony satelickie, portale informacyjne itp. Czas pokaże, które rozwiązanie było najskuteczniejsze. Niektóre opcje potrafią być naprawdę kosztowne, dlatego wypada się najpierw zastanowić, jaki jest budżet, który zamierzamy na ten cel przeznaczyć. Najważniejsze, żeby zaplecze mogło spełniać swoją rolę, czyli generować ruch organiczny.
Bardzo dobry tekst, w prosty i zrozumiały sposób objaśnia tematykę budowy zaplecza dla początkujących. Po lekturze pora na dalsze pogłębianie wiedzy.
Nie ma jednego, słusznego przepisu na zaplecze, ale warto skupić się na jakościowym contencie, który zewnętrzne portale będą chciały wykorzystać np. w ramach artykułów sponsorowanych itp.
Zaplecze jest niezwykle istotne, jeżeli zamierzamy skutecznie promować autorskie treści. Niezależnie od wykorzystanej metody czy modelu link buildingu, zawsze muszą być to witryny wysokiej jakości o wysokim Trust Flow i ciekawej historii domeny, pozdrawiam serdecznie.